"O krok za daleko"- RECENZJA

Recenzja
O KROK ZA DALEKO
Abbi Glines


"Jeśli pozostanę sobą i nie zapomnę, kim jestem, wszystko będzie dobrze."



Hej! Dzisiaj chciałabym po krótce opowiedzieć wam, o jednej z moich ulubionych serii książek. Seria składa się z aż 13 tomów, lecz ja skupię się tutaj jak narazie tylko na pierwszej części, która rozpoczyna całą historię.
Seria ta nosi nazwę "Rosemary Beach".
Pierwszą książką jest "O krok za daleko".
 Kiedy pierwszy raz ją przeczytałam, byłam oszołomiona i w trybie natychmiastowym sięgnełam po następny tom. Nie mogłam się doczekać dalszego rozwoju fabuły i bohaterów.

Na samym początku poznajemy dziewiętnastoletnią  Blaire, która przyjeżdża na Florydę, do ojca. Po śmierci matki musiała sprzedać dom i poprosić
o pomoc człowieka, który porzucił je przed laty.
Jednak kiedy trafia do wielkiego domu przy plaży, otoczonego pięknymi, drogimi samochodami, wie, że nie będzie tu mile widziana. Jest dziewczyną noszącą dżinsowe szorty, kowbojki i kapelusz. Kompletnie tu nie pasuje.
Przy pomocy Granta- przystojnego i niezwykle przyjaznego chłopaka dostaje się do domu i udaje się z nim na poszukiwanie jego przyrodniego brata- Rusha. Właściciela domu. Nie jest jednak przygotowana na taki rozwój wydarzeń. Rush okazuje się być zabójczo przystojnym (a jakże), wytatuowanym, wysokim bogiem. Pozwala Blaire zatrzymać się u niego dopóki nie znajdzie pracy i uzbiera na wynajem mieszkanka. Sprawy komplikują się po kilku dniach, kiedy nie jest on w stanie trzymać się z daleka od Blaire
i wyzwala w niej emocje, których nigdy dotąd nie czuła.
Czy posuną się o krok za daleko?

Książka ma 299 stron w wersji elektronicznej. Bardzo szybko się ją czyta. Za pierwszym razem nie potrafiłam się od niej oderwać i przeczytałam ją w około 4 godziny.
Rush podbił moje nastoletnie serce i nadal kiedy sięgam po tą książkę, aby powspominać czuję ten dreszczyk za każdym razem kiedy się pojawia. Kocham uczucie otwierania tej książki i czytania jej na nowo, ponieważ wiem, że nie będę się nudzić w towarzystwie tych postaci, poczucie humoru i ich odzywki sprawią mi taką samą radość jak za pierwszym razem. Nie zabraknie również łez i bolącego serca, ale to moim zdaniem dobrze dla autorki, jeśli potrafi wyzwolić również takie emocje w czytelnikach.
Ale czy nie o to właśnie chodzi w takiego typu książkach?
Ja "O krok za daleko" bardzo gorąco polecam i mam nadzieję, że zrobi na was takie samo wrażenie jak na mnie.



Diane :*

Komentarze

Popularne posty