"Układ"- RECENZJA

Recenzja
Układ
Elle Kennedy

"-Wcale nie. Czubienie się jest zabawne i serdeczne. Kłócenie za to...
-O mój Boże, kłócimy się o sposób, w jaki się kłócimy!- przerywam mu, nie mogąc powstrzymać śmiechu."

Hejo!
Przychodzę do was z kolejną książką, tym razem autorstwa pani Elle Kennedy. Napisała ona serię (czterech książek ;3) Off- Campus, ale ja skupię się na pierwszej książce, jaką jest "Układ".
O czym książka?

Poznajemy studentkę- Hannah Wells, która jako jedyna zdała egzamin u pewnej wykładowczyni.
W drodze do akademika zostaje niechcący zwalona na ziemię, przez Garretta- kapitana drużyny hokejowej i swoją drogą niezłe ciacho. ;)
Przy zbieraniu rzeczy nasze ciacho widzi pracę Hannah i z zaskoczeniem odczytuje jej ocenę.
Od razu prosi ją o udzielenie mu korepetycji, ponieważ jeśli nie zda, to będzie miał problem ze średnią ocen- trenerem i dalszą grą w drużynie.
Po długich namowach, Hannah zgadza się i od tego czasu, spotykają się u niego w domu i przygotowują do poprawki.
W międzyczasie organizowana jest impreza, na której za namową Garretta, Hannah wypija kilka drinków. (Nie spoileruję, dlaczego musiał ją namawiać ;p)
Nie jest w stanie sama wrócić do akademika, więc nocuję razem z Garrettem w jego pokoju. (Milczę. :D)
Dalsza akcja w książce jest zbyt dużym spoilerem jak dla mnie, więc tutaj zakończę opis.


Co ja sądzę o tej historii?
Jest na pewno bardziej śmiała (okay....wyuzdana i czasem wulgarna), ale nie skupiając się na niektórych scenach, jest naprawdę świetna.
Poczucie humoru głównej bohaterki mnie rozwala. Kochałam uczucie otwierania książki następnego dnia i czytaniu kolejnych odzywek, które doprowadzały mnie do łez.
Garrett- co tu dużo mówić? Zakochałam się....again. To mój kolejny kandydat na męża. ;)
(Nie mówiąc o jego współlokatorach, o których są kolejne trzy książki ^^) .
Książce mogę dać 9,5/10. (A pewne sceny to polecam czytać w przymrużeniem oka, albo pomijać ;p) .
Bardzo gorąco polecam "Układ" Elle Kennedy! :D

Diane <3